Zapraszam do mojego kolejnego opowiadania mam nadzieję że wam się spodoba :)
ps. Przepraszam za błędy i małe literówki ♥
****
****
Basia siedziała w swoim mieszkaniu cała zapłakana myślała jak będzie wyglądało jej życie kochała tylko Brodeckiego nie chciała innego mężczyzny ale on jej nie zauważał widział w niej tylko przyjaciółkę dla niej było to za mało bardzo go kochała. Pewnie nie była w jego typie pomyślała nie była jakąś seksi bombą jak Natalia ale wygląd to nie wszystko przecież. W pewnym momencie zadzwonił telefon Storosz spojrzała na wyświetlacz dzwonił Adam pewnie sprawa pomyślała..
Co jest Adam?
Basiu śpisz?
Tak właśnie się szykowałam do spania
No to już nie śpisz szykuj się mamy sprawę stwierdził Adam
Ok będę za 15 minut pa.
****
Cześć Leszek co mamy?
Cześć, Mężczyzna nazywał się Andrzej Nowak miał 34 lata został dźgnięty nożem aż dwa razy prosto w serce nie miał szans na przeżycie zgon nastąpił o godzinie 3:00 stwierdził Leszek
Kto go znalazł zapytał Adam?
Znalazła go nastolatka razem z chłopakiem wracali z urodzin koleżanki Basia ich właśnie przesłuchuje powiedział Szczepan.
Ok.
W tym samym czasie Basia rozmawiała z dwójką która znalazła zwłoki..
Ja myślałam że on śpi bo siedział tak normalnie na ławce podeszłam i on nagle spadł z tej ławki wystraszyłam się mój chłopak Irek postanowił zadzwonić na policję i na pogotowie ale lekarz powiedział że nie żyje nic nie dało się zrobić
Spokojnie może widzieliście coś albo kogoś może ktoś zachowywał się podejrzanie zastanówcie się musimy czegoś zaczepić
W sumie po tej akcji widziałem jak auto szybko odjeżdża z piskiem opon powiedział chłopak.
zapamiętałeś może rejestrację? - Basia
Niestety nie było ciemno i za szybko odjechał
Ok na razie to wszystko jeżeli będę czegoś potrzebować odezwie się do was dzięki
Adam możliwe że sprawca uciekł czarnym Oplem Insygnią dziewczyna mi powiedziała ale niestety uciekł nie mamy nawet rejestracji bo było za ciemno
Cholera nie mamy nic kompletnie dobra gdzie był zameldowany ?
Konopnickiej 4/59 jedziemy może miał żonę.. Tak jedziemy Basiu.
Dziwne że nikt nie zgłosił jego zaginięcia coś mi tu śmierdzi naprawdę gdzie Marek miał być już godzinę temu?
Nie wiem pewnie jest u Natalii
Basiu widzę że nie przepadasz za nią mam rację?
No nie w ogóle nie pasuję do Marka a on widzi w niej nie wiem kogo naprawdę on do nas wtedy przyjdzie jak się sparzy ale wtedy będę mieć go w dupie bo mam Brodeckiego dość!
Widzę że coś się między wami stało może mogę jakoś pomóc - Adam
Nie Adamie nie możesz mi pomóc wszyscy faceci do świnie bez obrazy
Ja też należę do tych świń Basiu obrażasz mnie wiesz..
Przepraszam ty nie chyba jako jedyny, muszę po prostu wyleczyć się z Marka bo już wariuję
Ty go po prostu kochasz oj Baśka Baśka wpadłaś
No tak kocham jakie głupie słowo ale on mnie nie
Po pracy pójdziemy do Lucynki na piwko co wszystko mi opowiesz co i jak hm?
No ok :)
****
Marek był spóźniony całe 1,5 godziny dzwonił do Adama ale nie odbierał pewnie jest zły pomyślał kurde co ta Natalia ze mną robi przez nią zaniedbuje pracę musisz się ogarnąć Brodecki! Pojechał na komendę i tam postanowił poczekać na Zawadę
Basia i Adam udali się do mieszkania zamordowanego otworzyła im kobieta po 30 była zdziwiona tak wczesnym przybyciem..
słucham tak stało się coś?
Komisarz Zawada i Podkomisarz Storosz możemy wejść?
Tak oczywiście proszę
Kim był dla pani Andrzej Nowak?
Jak to był? Andrzej to mój mąż stało się coś?
Pani mąż niestety nie żyje przykro mi został zamordowany i znaleziony w parku - Basia
Co? to nie możliwe chce go zobaczyć
Dobrze proszę z nami pojedzie Pani na okazanie - Adam
Mogę wiedzieć jak zginął mój mąż?
Został dźgnięty nożem prosto w serce zginął na miejscu
proszę nam powiedzieć gdzie pani była w godzinach 24-03 nad ranem?
W domu tutaj spałam
może ktoś to potwierdzić zapytała Basia
Nie a co jestem podejrzana tak? nie zabiłam męża cholera jasna!!!
Proszę się uspokoić i nie utrudniać na razie pani jest w gronie podejrzanych nie ma pani alibi proszę nie opuszczać miasta a na razie proszę jechać z nami na okazanie musi pani potwierdzić że to pani mąż zapraszam...
Dobra Adam to ja się pojadę na komendę poszukam coś może znajdę coś na naszego Nowaka może był notowany albo coś
Dobry pomysł za niedługo do ciebie dołączę Basiu do zobaczenia.
****
Basia udała się na komendę chciała szybko poszperać na komputerze i poszukać informacji na temat zamordowanego w kanciapie zobaczyła Brodeckiego ale nie zwróciła na niego uwagi powiedziała tylko szybkie Hej
Cześć Baśka a ty co wstałaś lewą nogą czy co ludzi nie zauważasz?
Przecież cię zauważyłam przywitałam się
Gdzie jest Adam?
Pojechał na okazanie jest zły na ciebie nie dziwie się tyle spóźnienia masakra
Masz coś do mnie? to nie jest twoja sprawa ja się nie wtrącam jak spotykasz się z Dumiczem
Wiesz co Dumicz jest lepszy od ciebie 100 razy a ty mu nie dorastasz do pięt tyle ci powiem Idź do swojej Natalii niech zrobi ci śniadanko
Widzę że zazdrosna jesteś że mi wychodzi i wreszcie jestem szczęśliwy a ty sama jak palec
No na pewno marzysz sobie ja wiem dobrze że Natalia cię wykorzystuję do swoich scenariuszy jak wycycka cię do ostatniej kropelki kopnie cię w dupę zobaczysz Brodecki mam cię dość już
No na pewno tak nie będzie
Dobra kurwa skończ!!
****
Basia chwilę później olała Brodeckiego stwierdziła że nie warto się z nim kłócić bo ta kłótnia do niczego nie prowadzi więc postanowiła zająć się ciekawszym zajęciem pracą chciała aby Adam był z niej dumny.
Niestety Pan Nowak był czysty nie dostał nawet głupiego mandatu za parkowanie kompletnie nic musieli szukać gdzie indziej. Zadzwoniła do Adam i poinformowała go że nic nie znalzała musieli udać się do Grodzkiego może on miał jakiś plan nic nie mieli trop prowadził jedynie do tego Opla z parku ale świadkowie nic nie zauważyli bo ciemno i wszystko działo się za szybko byli w dupie że tak powiem.
Wszyscy udali się do Grodzkiego musieli pomyśleć jeszcze raz zastanowić się co i jak może to jednak żona zabiła ale nie miała motywu ale w sumie można zabić bez motywu trudna za sprawa dla ludzi Zawady ale Adam zawsze rozwiązywał nie takie dziwne i tajemnicze sprawy ale ta była dość dziwna nie było wiarygodnych świadków i ten samochód na pewno to był morderca ale jaki miał motyw dlaczego zabił mieli więcej niewiadomych postanowili że zaproszą na przesłuchanie żonę Nowaka i jeszcze raz szczegółowo przesłuchają.
Proszę opowiedzieć nam wszystko na początek pani relacje z mężem jakie mieliście stosunki dobrze wam się układało?
Ale muszę odpowiadać na takie prywatne rzeczy?
To ja zadaje pytania pani odpowiada ja stwierdzę czy ma to sens czy nie dobrze - Adam
A więc powiedziała Basia, proszę odpowiedzieć
Ostatnio nam się nie układało tzn myśleliśmy nawet o rozwodzie mój mąż miał romans z kobiętą która miała męża wiem o tym że jej mąż się o tym dowiedział był zły i nawet żonę pobił leży w szpitalu złamał jej żebra to jakiś psychol nawet Andrzeja uderzył złamał mu nos ale nie zgłosił tego myślę że to on strasznie był zazdrosny o żonę.
Wie pani jak ta kobieta się nazywa i w którym szpitalu leży na pewno to nam dużo pomoże
Nazywa się....Kamila Pleśniewska a leży na Bandarowskiego w Centrum
Ok dziękujemy to wszystko.
Ok Basia jedź z Markiem do tej Kamili może czegoś się dowiecie coś zaczyna nam się układać ale to dopiero początek naszej układanki - Adam
Dobra
Choć Marek oczywiście ja prowadzę :)
Ok niech będzie
****
Dzień dobry Podkomisarz Barbara Storosz a to Podkomisarz Marek Brodecki
Słucham
Pani Kamila Pleśniewska?
Tak o co chodzi
Mamy do Pani kilka pytań chodzi o Andrzeja Nowaka niestety nie żyję
Jak to Andrzej nie żyje jak to się stało
Został znaleziony w parku widziano czarnego opla insignie
Mój mąż ma taki o boże zabił Andrzeja? Był o niego zazdrosny o mojego Andrzejka chciałam go zostawić gdy mnie pobił i znalazłam się w szpitalu mam 3 żebra złamane dużo siniaków miałam go dość pierwszy raz mnie tak pobił i ostatni
Gdzie teraz może znajdować się pani mąż musi pani coś wiedzieć jest podejrzany o zabójstwo
ile mu grozi?
Na pewno dożywocie stwierdziła Basia
I dobrze mu tak zabił miłość mojego życia nigdy mu tego nie wybaczę,
szukajcie go mamy taki domek za miastem to taka mała leśniczówka możliwe że tak spierdolił złapcie go proszę podała adres....
Ok zrobimy wszystko co w naszej mocy dziękujemy za adres do widzenia...
Dobra dzwonie po Adama i po posiłki może być uzbrojony
Ok - Marek
Basiu załóż kamizelkę co może być jakiś psychol powiedział Adam
Nie założę nic mi nie będzie spokojnie nie panikujmy od razu tak
Dobra jedziemy - Basia
Tak ale radzę ci ze byś założyła tą kamizelkę
Mareczku a co ty się tak martwisz o mnie co?
Jesteś moją partnerką więc się martwię to jest normalne raczej
tak ale tylko w pracy w realnym życiu twoją partnerką jest Natalia
Wiesz co Baśka nawet w takich chwilach potrafisz być wredna i uparta zakładaj tą cholerną kamizelkę
Nie!!!
****
20 minut później byli już na miejscu oczywiście jak to Baśka uparta nie założyła kamizelki okłamała Brodeckiego żeby dał jej święty spokój. Doszło do strzelaniny Pleśniewski strzelał jakby był w jakimś amoku na ślepo zanim go złapali musieli się natrudzić. Baśka chciała go zatrzymać nie zauważyła że Pleśniewski wygląda przez okno strzelił w nią upadła na ziemie jak kłoda Adam i Marek byli w szoku odrazu Szczepan zatrzymał podejrzanego a on się śmiał w niebo głosy że jednego psa mniej..
Baśka nic ci nie jest halo?
Ała nic to chyba draśnięcie boli mnie brzuch, miałaś szczęście Zawada miał przeczucie żebyś założyła kamizelkę - Marek
Nie założyłam kamizelki
Jak to chcesz powiedzieć że jesteś ranna na serio?
Tak ale kula mnie chyba tylko drasnęła
Baśka coś ty zrobiła prosiłem cię o coś a ty jesteś uparta nawet musisz ryzykować własne życie
nic mi nie jest Adam spokojnie
Wystraszyłaś nas!!!
Basia miała dużo szczęścia kula przeleciała o jej brzuch i tylko lekko ją drasnęła pielęgniarka założyła tylko plaster Storosz i mogła wrócić do pracy musieli skończyć do końca sprawę a wystarczyło tylko przesłuchać Pleśniewskiego oczywiście Basia chciała go przesłuchać bo jej się to należało.
A więc czemu to zrobiłeś zapytała Basia Pleśniewskiego
A ty żyjesz dziwne że nie strzeliłem ci prosto w głowę pewnie miałaś kamizelkę spryciula z ciebie do czasu i tak cię znajdę zobaczysz zemszczę się na tobie i na twoich przyjaciołach wiem jak wasza trójka się nazywa czekajcie na zemstę z mojej strony.
Wiesz co nie radzę ci czegoś takiego uprzedzam cię że jesteś na komendzie
I co z tego mam to w dupie i tak się zemszczę szykuj się ty będziesz pierwsza zobaczysz kruszynko!
Dość do pokoju przesłuchań wparował Adam
Co ty sobie do cholery myślisz że Policjantkę będziesz straszył za takie coś podwójnie bekniesz widzę że tobie już na rękę czy dostaniesz 15 lat czy dożywocie ok jak chcesz twoja wola psycholu popierdolony.
Tak tak mi mów może i jestem chory ale i tak na was się zemszczę hahahaha
szykujcie się na odwet z mojej strony
Choć Adam to nie ma sensu on jest faktycznie jakiś nieobliczalny musimy zgłosić go do szpitala psychiatrycznego bo to jest jakiś zjeb który ma żółte papiery serio mówię.
Tylko powiem ci jedno jesteś oskarżony o zabójstwo Andrzeja Nowaka czemu go zabiłeś co?
Bo to był palant który pierdolił moją żonę a ja nie mogłem na to pozwolić ta suka mnie zdradzała na prawo i lewo już nikt nie będzie jej pierdolił kto ją dotknie tak skończy.
Koniec rozmowy mamy co chcieliśmy z pierdla nigdy nie wyjdziesz powiedział Zawada.
****
No to co koniec sprawy była dość trudna ale daliśmy radę jestem z was dumny dobrze się spisaliście naprawdę dobra robota to co idziemy do Lucynki Basia, Marek?
Ja nie mogę umówiłem się z Natalią
Aha, jak zwykle pomyślała Basia
No co znowu zaczynasz Storosz?
Nie, nie zaczynam mam to gdzieś idź sobie z kim chcesz mam to gdzieś to jak Adam idziemy we dwójkę co a może weźmiemy Jacka będzie lepsza zabawa?
Ok zadzwoń do niego niech przyjedzie do Lucynki no to cześć Marek baw się dobrze.
Marek był zazdrosny że Basia miała spotkać się z Dumiczem nie znosił go jak tylko pomyślał że mogliby być razem to aż się gotował w środku. Lubił tą małą blondyneczkę miała coś w sobie że każdy facet szalał za nią i nie mógł się oprzeć. Tylko Brodecki był taki twardy i nie zakochał się Basi jeszcze wszystko w swoim czasie...
W tym samym czasie Adam i Basia dojechali już do Lucynki Jacek już czekał zdziwił się że Basia go zaprosiła razem z Adamem cieszył się bo miał słabość to młodej Storosz chciał nawet czegoś więcej ale Basia nie była jeszcze gotowa ale dziś pomyślała jeżeli Marek jej nie chce to po co ma czekać? postanowiła że da Jackowi szansę niech Brodecki się wścieka miała go w tej chwili gdzieś.
Basiu możesz nam powiedzieć co się dzieję między wami Marek zachowuje się dziwnie ty również co się między wami stało mi możesz powiedzieć
Ok powiem wam bo wydajecie mi się w porządku ale Markowi ani słowa zgoda
Ok
Kocham Marka a on mnie nie zauważa zawsze na niego czekałam ale on woli Natalię ale nie mam zamiaru czekać na Brodeckiego stwierdziłam że nie będę sama jak palec i będę też się spotykać jak on ja też zasługuję na miłość
Masz rację powiedział Dumicz może dała byś mi szansę
Tak dam czemu nie można spróbować ale nie licz na więcej dobrze?
Ok na razie możemy się spotykać nie ma problemu ja poczekam tyle ile będziesz chciała Basiu
Adam był zdziwiony zachowaniem ona nic nie musiała mówić Zawada podejrzewał od dawna że Basia kochała Marka ale Brodecki jak to on nie zauważał tak cudownej dziewczyny jak ona.
A ty Adam co myślisz jesteś ze mną?
Pewnie dobrze wiesz że traktuje cię jak córkę której nigdy nie miałem i chcę żebyś była szczęśliwa a Markiem się nie przejmuj skoro nie chce być z tobą to najwidoczniej nie zasługuję na ciebie on się kiedyś ogarnie ale będzie już za późno
Jestem z wami spróbujcie a może będziecie szczęśliwi Jacek jest w przeciwieństwie do Marka odpowiedzialny powodzenia.
DZIĘKUJEMY :)
KONIEC
opowiadanie dość krótkie ale nie chciałam przedłużać lepsze takie krótsze lepiej się czyta moim zdaniem planuję też opowiadania częściowe ale nie więcej jak do 5 części takie akurat :)
Co jest Adam?
Basiu śpisz?
Tak właśnie się szykowałam do spania
No to już nie śpisz szykuj się mamy sprawę stwierdził Adam
Ok będę za 15 minut pa.
****
Cześć Leszek co mamy?
Cześć, Mężczyzna nazywał się Andrzej Nowak miał 34 lata został dźgnięty nożem aż dwa razy prosto w serce nie miał szans na przeżycie zgon nastąpił o godzinie 3:00 stwierdził Leszek
Kto go znalazł zapytał Adam?
Znalazła go nastolatka razem z chłopakiem wracali z urodzin koleżanki Basia ich właśnie przesłuchuje powiedział Szczepan.
Ok.
W tym samym czasie Basia rozmawiała z dwójką która znalazła zwłoki..
Ja myślałam że on śpi bo siedział tak normalnie na ławce podeszłam i on nagle spadł z tej ławki wystraszyłam się mój chłopak Irek postanowił zadzwonić na policję i na pogotowie ale lekarz powiedział że nie żyje nic nie dało się zrobić
Spokojnie może widzieliście coś albo kogoś może ktoś zachowywał się podejrzanie zastanówcie się musimy czegoś zaczepić
W sumie po tej akcji widziałem jak auto szybko odjeżdża z piskiem opon powiedział chłopak.
zapamiętałeś może rejestrację? - Basia
Niestety nie było ciemno i za szybko odjechał
Ok na razie to wszystko jeżeli będę czegoś potrzebować odezwie się do was dzięki
Adam możliwe że sprawca uciekł czarnym Oplem Insygnią dziewczyna mi powiedziała ale niestety uciekł nie mamy nawet rejestracji bo było za ciemno
Cholera nie mamy nic kompletnie dobra gdzie był zameldowany ?
Konopnickiej 4/59 jedziemy może miał żonę.. Tak jedziemy Basiu.
Dziwne że nikt nie zgłosił jego zaginięcia coś mi tu śmierdzi naprawdę gdzie Marek miał być już godzinę temu?
Nie wiem pewnie jest u Natalii
Basiu widzę że nie przepadasz za nią mam rację?
No nie w ogóle nie pasuję do Marka a on widzi w niej nie wiem kogo naprawdę on do nas wtedy przyjdzie jak się sparzy ale wtedy będę mieć go w dupie bo mam Brodeckiego dość!
Widzę że coś się między wami stało może mogę jakoś pomóc - Adam
Nie Adamie nie możesz mi pomóc wszyscy faceci do świnie bez obrazy
Ja też należę do tych świń Basiu obrażasz mnie wiesz..
Przepraszam ty nie chyba jako jedyny, muszę po prostu wyleczyć się z Marka bo już wariuję
Ty go po prostu kochasz oj Baśka Baśka wpadłaś
No tak kocham jakie głupie słowo ale on mnie nie
Po pracy pójdziemy do Lucynki na piwko co wszystko mi opowiesz co i jak hm?
No ok :)
****
Marek był spóźniony całe 1,5 godziny dzwonił do Adama ale nie odbierał pewnie jest zły pomyślał kurde co ta Natalia ze mną robi przez nią zaniedbuje pracę musisz się ogarnąć Brodecki! Pojechał na komendę i tam postanowił poczekać na Zawadę
Basia i Adam udali się do mieszkania zamordowanego otworzyła im kobieta po 30 była zdziwiona tak wczesnym przybyciem..
słucham tak stało się coś?
Komisarz Zawada i Podkomisarz Storosz możemy wejść?
Tak oczywiście proszę
Kim był dla pani Andrzej Nowak?
Jak to był? Andrzej to mój mąż stało się coś?
Pani mąż niestety nie żyje przykro mi został zamordowany i znaleziony w parku - Basia
Co? to nie możliwe chce go zobaczyć
Dobrze proszę z nami pojedzie Pani na okazanie - Adam
Mogę wiedzieć jak zginął mój mąż?
Został dźgnięty nożem prosto w serce zginął na miejscu
proszę nam powiedzieć gdzie pani była w godzinach 24-03 nad ranem?
W domu tutaj spałam
może ktoś to potwierdzić zapytała Basia
Nie a co jestem podejrzana tak? nie zabiłam męża cholera jasna!!!
Proszę się uspokoić i nie utrudniać na razie pani jest w gronie podejrzanych nie ma pani alibi proszę nie opuszczać miasta a na razie proszę jechać z nami na okazanie musi pani potwierdzić że to pani mąż zapraszam...
Dobra Adam to ja się pojadę na komendę poszukam coś może znajdę coś na naszego Nowaka może był notowany albo coś
Dobry pomysł za niedługo do ciebie dołączę Basiu do zobaczenia.
****
Basia udała się na komendę chciała szybko poszperać na komputerze i poszukać informacji na temat zamordowanego w kanciapie zobaczyła Brodeckiego ale nie zwróciła na niego uwagi powiedziała tylko szybkie Hej
Cześć Baśka a ty co wstałaś lewą nogą czy co ludzi nie zauważasz?
Przecież cię zauważyłam przywitałam się
Gdzie jest Adam?
Pojechał na okazanie jest zły na ciebie nie dziwie się tyle spóźnienia masakra
Masz coś do mnie? to nie jest twoja sprawa ja się nie wtrącam jak spotykasz się z Dumiczem
Wiesz co Dumicz jest lepszy od ciebie 100 razy a ty mu nie dorastasz do pięt tyle ci powiem Idź do swojej Natalii niech zrobi ci śniadanko
Widzę że zazdrosna jesteś że mi wychodzi i wreszcie jestem szczęśliwy a ty sama jak palec
No na pewno marzysz sobie ja wiem dobrze że Natalia cię wykorzystuję do swoich scenariuszy jak wycycka cię do ostatniej kropelki kopnie cię w dupę zobaczysz Brodecki mam cię dość już
No na pewno tak nie będzie
Dobra kurwa skończ!!
****
Basia chwilę później olała Brodeckiego stwierdziła że nie warto się z nim kłócić bo ta kłótnia do niczego nie prowadzi więc postanowiła zająć się ciekawszym zajęciem pracą chciała aby Adam był z niej dumny.
Niestety Pan Nowak był czysty nie dostał nawet głupiego mandatu za parkowanie kompletnie nic musieli szukać gdzie indziej. Zadzwoniła do Adam i poinformowała go że nic nie znalzała musieli udać się do Grodzkiego może on miał jakiś plan nic nie mieli trop prowadził jedynie do tego Opla z parku ale świadkowie nic nie zauważyli bo ciemno i wszystko działo się za szybko byli w dupie że tak powiem.
Wszyscy udali się do Grodzkiego musieli pomyśleć jeszcze raz zastanowić się co i jak może to jednak żona zabiła ale nie miała motywu ale w sumie można zabić bez motywu trudna za sprawa dla ludzi Zawady ale Adam zawsze rozwiązywał nie takie dziwne i tajemnicze sprawy ale ta była dość dziwna nie było wiarygodnych świadków i ten samochód na pewno to był morderca ale jaki miał motyw dlaczego zabił mieli więcej niewiadomych postanowili że zaproszą na przesłuchanie żonę Nowaka i jeszcze raz szczegółowo przesłuchają.
Proszę opowiedzieć nam wszystko na początek pani relacje z mężem jakie mieliście stosunki dobrze wam się układało?
Ale muszę odpowiadać na takie prywatne rzeczy?
To ja zadaje pytania pani odpowiada ja stwierdzę czy ma to sens czy nie dobrze - Adam
A więc powiedziała Basia, proszę odpowiedzieć
Ostatnio nam się nie układało tzn myśleliśmy nawet o rozwodzie mój mąż miał romans z kobiętą która miała męża wiem o tym że jej mąż się o tym dowiedział był zły i nawet żonę pobił leży w szpitalu złamał jej żebra to jakiś psychol nawet Andrzeja uderzył złamał mu nos ale nie zgłosił tego myślę że to on strasznie był zazdrosny o żonę.
Wie pani jak ta kobieta się nazywa i w którym szpitalu leży na pewno to nam dużo pomoże
Nazywa się....Kamila Pleśniewska a leży na Bandarowskiego w Centrum
Ok dziękujemy to wszystko.
Ok Basia jedź z Markiem do tej Kamili może czegoś się dowiecie coś zaczyna nam się układać ale to dopiero początek naszej układanki - Adam
Dobra
Choć Marek oczywiście ja prowadzę :)
Ok niech będzie
****
Dzień dobry Podkomisarz Barbara Storosz a to Podkomisarz Marek Brodecki
Słucham
Pani Kamila Pleśniewska?
Tak o co chodzi
Mamy do Pani kilka pytań chodzi o Andrzeja Nowaka niestety nie żyję
Jak to Andrzej nie żyje jak to się stało
Został znaleziony w parku widziano czarnego opla insignie
Mój mąż ma taki o boże zabił Andrzeja? Był o niego zazdrosny o mojego Andrzejka chciałam go zostawić gdy mnie pobił i znalazłam się w szpitalu mam 3 żebra złamane dużo siniaków miałam go dość pierwszy raz mnie tak pobił i ostatni
Gdzie teraz może znajdować się pani mąż musi pani coś wiedzieć jest podejrzany o zabójstwo
ile mu grozi?
Na pewno dożywocie stwierdziła Basia
I dobrze mu tak zabił miłość mojego życia nigdy mu tego nie wybaczę,
szukajcie go mamy taki domek za miastem to taka mała leśniczówka możliwe że tak spierdolił złapcie go proszę podała adres....
Ok zrobimy wszystko co w naszej mocy dziękujemy za adres do widzenia...
Dobra dzwonie po Adama i po posiłki może być uzbrojony
Ok - Marek
Basiu załóż kamizelkę co może być jakiś psychol powiedział Adam
Nie założę nic mi nie będzie spokojnie nie panikujmy od razu tak
Dobra jedziemy - Basia
Tak ale radzę ci ze byś założyła tą kamizelkę
Mareczku a co ty się tak martwisz o mnie co?
Jesteś moją partnerką więc się martwię to jest normalne raczej
tak ale tylko w pracy w realnym życiu twoją partnerką jest Natalia
Wiesz co Baśka nawet w takich chwilach potrafisz być wredna i uparta zakładaj tą cholerną kamizelkę
Nie!!!
****
20 minut później byli już na miejscu oczywiście jak to Baśka uparta nie założyła kamizelki okłamała Brodeckiego żeby dał jej święty spokój. Doszło do strzelaniny Pleśniewski strzelał jakby był w jakimś amoku na ślepo zanim go złapali musieli się natrudzić. Baśka chciała go zatrzymać nie zauważyła że Pleśniewski wygląda przez okno strzelił w nią upadła na ziemie jak kłoda Adam i Marek byli w szoku odrazu Szczepan zatrzymał podejrzanego a on się śmiał w niebo głosy że jednego psa mniej..
Baśka nic ci nie jest halo?
Ała nic to chyba draśnięcie boli mnie brzuch, miałaś szczęście Zawada miał przeczucie żebyś założyła kamizelkę - Marek
Nie założyłam kamizelki
Jak to chcesz powiedzieć że jesteś ranna na serio?
Tak ale kula mnie chyba tylko drasnęła
Baśka coś ty zrobiła prosiłem cię o coś a ty jesteś uparta nawet musisz ryzykować własne życie
nic mi nie jest Adam spokojnie
Wystraszyłaś nas!!!
Basia miała dużo szczęścia kula przeleciała o jej brzuch i tylko lekko ją drasnęła pielęgniarka założyła tylko plaster Storosz i mogła wrócić do pracy musieli skończyć do końca sprawę a wystarczyło tylko przesłuchać Pleśniewskiego oczywiście Basia chciała go przesłuchać bo jej się to należało.
A więc czemu to zrobiłeś zapytała Basia Pleśniewskiego
A ty żyjesz dziwne że nie strzeliłem ci prosto w głowę pewnie miałaś kamizelkę spryciula z ciebie do czasu i tak cię znajdę zobaczysz zemszczę się na tobie i na twoich przyjaciołach wiem jak wasza trójka się nazywa czekajcie na zemstę z mojej strony.
Wiesz co nie radzę ci czegoś takiego uprzedzam cię że jesteś na komendzie
I co z tego mam to w dupie i tak się zemszczę szykuj się ty będziesz pierwsza zobaczysz kruszynko!
Dość do pokoju przesłuchań wparował Adam
Co ty sobie do cholery myślisz że Policjantkę będziesz straszył za takie coś podwójnie bekniesz widzę że tobie już na rękę czy dostaniesz 15 lat czy dożywocie ok jak chcesz twoja wola psycholu popierdolony.
Tak tak mi mów może i jestem chory ale i tak na was się zemszczę hahahaha
szykujcie się na odwet z mojej strony
Choć Adam to nie ma sensu on jest faktycznie jakiś nieobliczalny musimy zgłosić go do szpitala psychiatrycznego bo to jest jakiś zjeb który ma żółte papiery serio mówię.
Tylko powiem ci jedno jesteś oskarżony o zabójstwo Andrzeja Nowaka czemu go zabiłeś co?
Bo to był palant który pierdolił moją żonę a ja nie mogłem na to pozwolić ta suka mnie zdradzała na prawo i lewo już nikt nie będzie jej pierdolił kto ją dotknie tak skończy.
Koniec rozmowy mamy co chcieliśmy z pierdla nigdy nie wyjdziesz powiedział Zawada.
****
No to co koniec sprawy była dość trudna ale daliśmy radę jestem z was dumny dobrze się spisaliście naprawdę dobra robota to co idziemy do Lucynki Basia, Marek?
Ja nie mogę umówiłem się z Natalią
Aha, jak zwykle pomyślała Basia
No co znowu zaczynasz Storosz?
Nie, nie zaczynam mam to gdzieś idź sobie z kim chcesz mam to gdzieś to jak Adam idziemy we dwójkę co a może weźmiemy Jacka będzie lepsza zabawa?
Ok zadzwoń do niego niech przyjedzie do Lucynki no to cześć Marek baw się dobrze.
Marek był zazdrosny że Basia miała spotkać się z Dumiczem nie znosił go jak tylko pomyślał że mogliby być razem to aż się gotował w środku. Lubił tą małą blondyneczkę miała coś w sobie że każdy facet szalał za nią i nie mógł się oprzeć. Tylko Brodecki był taki twardy i nie zakochał się Basi jeszcze wszystko w swoim czasie...
W tym samym czasie Adam i Basia dojechali już do Lucynki Jacek już czekał zdziwił się że Basia go zaprosiła razem z Adamem cieszył się bo miał słabość to młodej Storosz chciał nawet czegoś więcej ale Basia nie była jeszcze gotowa ale dziś pomyślała jeżeli Marek jej nie chce to po co ma czekać? postanowiła że da Jackowi szansę niech Brodecki się wścieka miała go w tej chwili gdzieś.
Basiu możesz nam powiedzieć co się dzieję między wami Marek zachowuje się dziwnie ty również co się między wami stało mi możesz powiedzieć
Ok powiem wam bo wydajecie mi się w porządku ale Markowi ani słowa zgoda
Ok
Kocham Marka a on mnie nie zauważa zawsze na niego czekałam ale on woli Natalię ale nie mam zamiaru czekać na Brodeckiego stwierdziłam że nie będę sama jak palec i będę też się spotykać jak on ja też zasługuję na miłość
Masz rację powiedział Dumicz może dała byś mi szansę
Tak dam czemu nie można spróbować ale nie licz na więcej dobrze?
Ok na razie możemy się spotykać nie ma problemu ja poczekam tyle ile będziesz chciała Basiu
Adam był zdziwiony zachowaniem ona nic nie musiała mówić Zawada podejrzewał od dawna że Basia kochała Marka ale Brodecki jak to on nie zauważał tak cudownej dziewczyny jak ona.
A ty Adam co myślisz jesteś ze mną?
Pewnie dobrze wiesz że traktuje cię jak córkę której nigdy nie miałem i chcę żebyś była szczęśliwa a Markiem się nie przejmuj skoro nie chce być z tobą to najwidoczniej nie zasługuję na ciebie on się kiedyś ogarnie ale będzie już za późno
Jestem z wami spróbujcie a może będziecie szczęśliwi Jacek jest w przeciwieństwie do Marka odpowiedzialny powodzenia.
DZIĘKUJEMY :)
KONIEC
opowiadanie dość krótkie ale nie chciałam przedłużać lepsze takie krótsze lepiej się czyta moim zdaniem planuję też opowiadania częściowe ale nie więcej jak do 5 części takie akurat :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz